Edukacja prawniczki Terezy

Erotyczne opowiadanie o wychowaniu aroganckiej prawniczki Terezki 1.część. Opowiadanie erotyczne zawiera wątki seksualne i jest przeznaczone wyłącznie dla osób powyżej 18 roku życia. Młodszych prosimy o opuszczenie tej strony. Opowiadanie zawiera prawdziwe postacie i insynuacje, ale w fikcyjnych okolicznościach.

"Więc co powiesz - Jirka zwrócił się do Vláďy.

"Stary. Mówiłem ci, że sobie z nią nie poradzisz. Myślę, że dziewczynie czegoś brakuje. Daj sobie spokój. Musiałbym się naćpać albo zerżnąć ją co najmniej trzy razy i pomalować jej tyłek, żeby móc z nią rozmawiać. Taka głupia i arogancka. Nie mam już nerwów, radź sobie z tym sama".

Wieczorem Jirka neutralnym tonem podsumował to, co ustalił wcześniej z Terezą. Potem nastąpiła kolejna arogancka odpowiedź mimozy (prawdopodobnie piętnasta):

"Drogi Jirka, niestety nic z tego, co piszesz, nie jest prawdą. To twoja interpretacja i nie wiem, skąd ją wzięłaś. Lekarz absolutnie zgadza się z sankcjami, ponieważ terminy na ich przestrzeganie są bardzo długie i wystarczające. To nie moja wina, że nadajesz wszystkiemu własny obrót i nie jesteś w stanie skontaktować się z prawnikiem, najlepiej adwokatem, który wyjaśniłby Ci sytuację. Ostrzegam cię, że jeśli nie osiągniemy konsensusu i umowa kupna nie zostanie zawarta, będziemy domagać się odszkodowania. Miłego dnia.

"Zabierz ją gdzieś i trenuj tam przez kilka tygodni, aż dojdzie do siebie" - powiedział Vláďa.

"Hehehe - zaśmiała się Jirka, na wpół szczerze, na wpół przerażona. "Jeśli chcesz, umówię się na spotkanie, a potem się wymknę.

"Nie, nie, musimy jechać razem. Nie wsadziłbym jej nawet do samochodu sam.

Od listopada do grudnia doszło do kolejnych 5 wymian e-maili. 20 grudnia 2016 r. Jirka pojawił się pod drzwiami Vladiego.

"Hej, co tu robisz?"

Jirka bez słowa wszedł i postawił butelkę na stole. "To eter - powiedział chwiejnie, jakby nie wierzył w to, co robi.

Vladimir usiadł na kanapie i przejechał dłonią po czole. Westchnął głęboko.

"Koleś, koleś", mruczał w kółko przez kilka minut, zanim skończył.

"Dobrze, zróbmy to".

Spotkanie odbyło się w dniu 27.12.2016 r.

Tereza jak zawsze ubrała się zalotnie. Miała na sobie krótką czarną mini i białą bluzkę. Miała smukłą sylwetkę, wyraz twarzy raidera, który potrafił ostro pieprzyć i miał 35 lat.

Vlad był pod wpływem adrenaliny, strachu i seksualnego podniecenia. Wyciągnął z kieszeni nasączoną eterem chusteczkę i ścisnął ją w dłoni. Wiercił się, nawet nie zauważając, co mówi. Jirka zrobił to samo. Na szczęście Theresa, jak zawsze panująca nad sytuacją, śmiało zabrała głos.

Nie czekał na nic. Rzucił się na nią, mocno naciskając na jej usta i nos. Walczyła jak tygrysica. Na tyle mocno, że nie stracił oka. Uniknął ugryzienia lub jej usta zostały zakryte szmatą, ale jego ręce były dokładnie szponiaste, zanim Jirka zdążył podejść i trochę mu pomóc. Drgnęła jeszcze kilka razy i była w zawieszeniu.

"Co się stało?" pytali ludzie z sąsiedniego salonu. "Zachorowała. Zabieramy ją do lekarza - powiedział swobodnie Vlad, choć oboje byli biali jak prześcieradło.

Załadowali ją do samochodu i zabrali do szatni. Ściągnęli jej majtki. Przywiązali jej ręce i nogi do ciężkiego dębowego stołu, tak że leżała na brzuchu. Vlad nie mógł już dłużej wytrzymać i wbił go w jej tyłek, gdy wciąż była w zawieszeniu. Obudziła się dopiero, gdy przez chwilę w niej jeździł.

"Wy dranie, co wy robicie. Pójdziecie za to do więzienia. Dopilnuję tego", jęknęła pomiędzy jękami spowodowanymi ciągłym rozszerzaniem jej dupy penisem rządu.

To sprawiło, że Vladimir był napalony. Wyciągnął swojego kutasa z jej tyłka, który był już dość luźny, i wziął go do ręki Pejcz pasowy z kolcami.

"Nie, śmiesz!" Terka krzyknęła z niedowierzaniem i przerażeniem w oczach.

Vlad uśmiechnął się z satysfakcją.

Whoo! Rozległy się oklaski, a Terka zalała się łzami. Nie poddała się.

"Zabiję cię za to!"

Gwizdek!

"Wylecisz z pracy w mgnieniu oka!".

Pożycz mi też, Jirka otrząsnął się z początkowego szoku.

Whoo! "Nie, nie Jirka."

Whoo! "Proszę, puśćcie mnie".

Whoo! "Nie zostawisz mnie na pastwę tego drania - zaczęła Terka łagodniej.

Odpowiedział jej długim, szybkim gwizdem i porządnym klapsem. I dźwięk rozpinanej rozporka. Czerwony tyłek Terki podniecił Jirkę tak bardzo, że podniecenie seksualne pokonało adrenalinę i strach. Wbijał go w jej tyłek, aż płakała, mimo że była już szeroko otwarta od Vlada. Vlad wziął silikonowy knebel do ręki, aby Terka mogła go zobaczyć, i podszedł do niej z zadowolonym uśmiechem.

"Nie pozwól mi, proszę. Proszę, nie", zaczęła płakać, podczas gdy Jirka szczerze rozciągał jej tyłek swoim 23-centymetrowym kutasem.

Kiedy Vlad założył knebel, błaganie zmieniło się z bezkształtnego jęku w miękkie kneblowanie, gdy Vlad wepchnął go głębiej w jej usta. I mlaskanie jej tyłka, który był szeroko rozchylony przez sprawnego kutasa Jirki. Zawsze wyciągał go do końca, aby móc spojrzeć na szeroko otwarty odbyt Terezy, a kiedy miał się zamknąć, wbijał go ponownie. Cipka Terki zaczęła robić się mokra, a potężne pchnięcia z obu stron zaczęły sprawiać jej przyjemność pomimo duszącego się i obolałego tyłka. Doszła, przestała jęczeć, a jej ciało i pochwa zaczęły drgać w skurczach.

"Hej kochanie, przyszłaś tutaj", powiedziała Jirka. "Cóż, to miłe."

"Myślę, że potrzebowała tego jak soli" - zauważył Vláďa i obaj wzięli głęboki oddech.

Terka poczuła się zawstydzona i nic nie powiedziała. Nie mogła tego zrobić nawet z kneblem w ustach.

"Podobało ci się, suko?" zapytał Vlad zdejmując jej knebel.

"Pierdol się, dupku!" Terka splunęła na niego. Ale w tym czasie Jirka ponownie wbił zęby w jej tyłek. Po kilku pchnięciach dał jej porządnego klapsa.

"Nie, dranie, zapłacicie za to!", krzyknął zdesperowany Terka.

"Zapłacę teraz - uśmiechnął się Vlad, rozsuwając jej tyłek dłońmi. Patrzył przez chwilę, jak sperma Jirko wycieka, nabrał ją na swojego kutasa i wepchnął go do jej wnętrza.

"Po prostu ciesz się spermą. Ma bardzo uzdrawiający wpływ na takich jak ty. Wyrucham cię w dupę, kiedy dojdziesz. Właściwie i odpowiedzialnie" - zachichotał z satysfakcją.

To było naprawdę wściekłe rżnięcie, gdy tylko odetchnęła, był tam znowu i jeszcze mocniej. Ciężki dębowy stół był tak zajęty, że musiał powstrzymywać się od podskakiwania, nawet z Terką na jego biodrach. Tyłek Terki był tak zrelaksowany, że nawet nie zamykała już ust przy okazjonalnym pełnym wyciągnięciu, czekając głodno, aż Vlad wbije go ponownie. Kiedy po trzech minutach doszedł do końca i zintensyfikował swoje działania, była we łzach, ale dała radę. Osiągnęła punkt kulminacyjny w momencie, gdy wypuścił spermę do jej tyłka z jego wściekle pulsującego kutasa i jaj maksymalnie zaciśniętych na jej mosznie.

"Grzeczna dziewczynka", Vláďa poklepała ją po tęczowej pupie.

"Puść mnie teraz!"

"Kto powiedział, że pozwolimy ci odejść?" powiedział surowo Vlad, biorąc silikonową kolkę w rozmiarze M i wpychając ją w jej tyłek i mocując ją uprzężą, aby zapobiec jej wypchnięciu i późniejszemu wypływowi nasienia z tyłka Terki.

"Pomyliłaś się, Thereso." Jirka przyłączył się.

"Jutro zaczniemy o 6, kiedy wrócę z pracy. Poczekasz tu na nas, prawda?".

Ciąg dalszy w następnym poście.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowość

Wibratory fantasy

Ekscytujące pnie, dinozaury, węże, smoki i wibrator dla psa.

Zweryfikowano

Seks w klinice

Rozwieracze cewki moczowej, lusterka ginekologiczne lub klatki na penisa.